Elżbieta wprowadziła swoimi zadaniami zamieszanie w punktacji.
Kto nie doczytał definicji zadania próbował wypełnić wirówki słowami nie wiedząc, że anagramowe. Doszły do tego logogryfy, jolka i krzyżówki.
Wszystko było skrzyżowane, a zadania były robione bez użycia internetu i komputera. Z pomocą książek.
I nie było łatwo. Spędziliśmy mile czas, jak zwykle żartując.
Czekamy na generalną punktację po wszystkich potyczkach, z niecierpliwością.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz