Jesteśmy po kolejnych dwóch potyczkach klubowych.
Na zadaniach Joanny wcinaliśmy pączki od Biklego, rozwiązywaliśmy hetmankę, przymrużke, pomysłówkę. Było wesoło. Przymrużkę wypełniłam własnymi rozwiązaniami. Niestety nie pasowały. 😌
Na kolejnym spotkaniu z zadaniami Jerzego i Józefa zmierzyliśmy się z małą książeczką z diagramami do wypełnienia. Chyba każdemu się podobało, bo nie było tak burzliwie, jak na zadaniach Agaty. 😀
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz