Jesteśmy po kolejnej rundzie potyczek klubowych.
Leszek napracował się, żeby nam powymyślać tyle zadań, wymagających dużej wiedzy.
Było trudno i burzliwie. Ale i dużo humoru.
Dziewięćdziesiąt minut z zadaniami Krzyśka było nie lada wyzwaniem. Trzeba być znawcą muzyki i fanem kina by cokolwiek wpisać w diagram....